Japonia i Skandynawia jeszcze nigdy nie były tak blisko. Przynajmniej w wystroju wnętrz. Najlepsze cechy stylów aranżacji wywodzących się z tych części świata łączą siły w japandi. Umiłowanie sztuki rzemieślniczej, minimalizm i wygoda – to tylko niektóre z jego znaków rozpoznawczych.

Japandi to zbitka słów japanese i scandi, którą określa się połączenie dwóch stylów aranżacyjnych: japońskiego i skandynawskiego. Ta ciekawa hybryda jest przepustką do stworzenia zrównoważonego wystroju – przytulnego, komfortowego i sprzyjającego wyciszeniu. To dobry pomysł dla osób, które lubią minimalizm, a jednocześnie nie chcą rezygnować z ciepłej atmosfery w swoim mieszkaniu. Jeśli jesteś jedną z nich, koniecznie czytaj dalej!

Prostota i funkcjonalność

Tym, co bez wątpienia łączy styl japoński i skandynawski jest zamiłowanie do prostoty. Ich wspólnego ducha idealnie oddaje znana maksyma Ludwiga Miesa van der Rohe – less is more, czyli mniej znaczy więcej. Japandi ceni czyste formy, bez zbędnego skomplikowania i wirtuozerii. I choć czasem mogą one sprawiać wrażenie surowych, to są ukierunkowane na funkcję, a tym samym na zaspokojenie potrzeb domowników. Przestrzenie urządzone w tej konwencji oddychają, nie przytłaczają, wręcz przeciwnie – bywają puste, ale nadal przyjemne i wygodne. 

Prostota i użyteczność dają o sobie znać zwłaszcza w meblach. Te zachowują proste linie. Najczęściej są wykonane z naturalnego drewna. Co charakterystyczne, zestawia się ciemne i jasne drewno, godząc w ten sposób japońskie i skandynawskie tradycje. Pamiętaj, że tu liczy się jakość, a nie ilość. Wystarczą pojedyncze regały lub komoda zamiast rozbudowanej meblościanki. Wybieraj przede wszystkim niskie meble, np. łóżka oraz stoliki i fotele na niskich nóżkach.

Naturalność wnętrza

Japandi wyróżnia silny związek z naturą. Urządzając mieszkanie w tym stylu, sięgaj po naturalne materiały takie jak: drewno, len, juta, bambus, korek, glina. Niezbędne są również rośliny. I nie chodzi o to, by tworzyć domową dżunglę. Wystarczy jedno drzewko bonsai albo okazały bluszcz w zawieszonej pod sufitem donicy. Na podłodze z kolei świetnie sprawdzą się ekologiczne panele z V-fugą, we wzorach podkreślających naturalny rysunek drewna. Ściany możesz natomiast ozdobić drewnianymi deskami, które wizualnie ocieplą przestrzeń.

W japandi wyraźna jest inspiracja japońskim konceptem wabi-sabi. To ukłon w stronę rzemiosła i rękodzieła artystycznego. To odkrywanie piękna w niedoskonałości, w owocach pracy ludzkich rąk. Dlatego zamiast efekciarskich dekoracji, lepiej wybierz np. gliniane naczynia, asymetryczne misy, pufy z rattanu, stoliki z surowego drewna, plecione koce, obrazki z kaligrafiami. Dzięki nim wnętrze zyska niepowtarzalny klimat.

Stonowana paleta kolorystyczna

Pomimo wielu elementów wspólnych, które zbliżają do siebie styl japoński i skandynawski, istnieją też różnice pomiędzy nimi. Da się je zauważyć przede wszystkim w palecie barw. W tym pierwszym stylu dominują kolory ziemi – głęboki brąz, heban, ciemny beż, ochra, sjena palona. Z kolei scandi uwielbia biele i szarości. Obok nich pojawiają się także pastele – błękit, pudrowy róż, pistacjowy. Dzięki nim możliwe jest zbudowanie kontrastu, ale niezbyt nachalnego.

Japandi równoważy te dwie palety barw, wybierając z nich stonowane odcienie – biele, jasne beże, średnie brązy. Sięga również po czerń, ale raczej w detalach. Wszystko po to, aby stworzyć wystrój sprzyjający relaksowi, kojący zmysły i zachęcający do oderwania się od zgiełku codzienności. Kto by nie chciał mieszkać w takich wnętrzach? 🙂