Historii o tym, jak ktoś zatrzasnął się w pokoju, na klatce schodowej czy łazience można przytaczać bez liku. Bez wątpienia przytrafiło się to większości z nas, a nie jednego czeka to w bliskiej przyszłości. Drzwi zatrzasnąć może podmuch wiatru, dziecko, zwierzę domowe, a czasem wystarczy zwykły pech. Co jednak zrobić gdy zatrzasnęliśmy drzwi, w których nie ma klamki? Wbrew temu, co mogłoby się wydawać sytuacja ta jest dosyć rzadka i stosunkowo łatwo sobie z nią poradzić. W poniższym artykule odpowiemy na pytanie jak otworzyć zatrzaśnięte drzwi bez klamki.

Zatrzasnąłeś drzwi? Zachowaj zimną krew!

O ile w przypadku, gdy w pokoju lub mieszkaniu zatrzaśnie się dorosły możemy poczekać i w razie potrzeby wezwać specjalistę, to sprawa komplikuje się gdy za zatrzaśniętymi drzwiami histerycznie płacze dziecko. Co zrobić, by otworzyć drzwi, które nie posiadają jeszcze klamki? Po pierwsze warto zachować spokój. Po drugie zapamiętać, że do otwarcia skrzydła bez klamki wystarczy dowolny płaski przedmiot, który zmieści się w otworze, do którego wchodzi klamka. Końcówka znalezionego obiektu musi ciasno przylegać do boków otworu, po to, by możliwy był obrót części zamka, która odpowiada za odsunięcie zapadki. Do przedmiotów nadających się do tego zadania możemy zaliczyć większość przedmiotów, które posiadamy w domu. Sztućce, nożyczki, duże i płaskie śrubokręty.

W przypadku gdy sytuacja jest naprawdę trudna i nagła warto rozważyć i spróbować wyważyć drzwi, które nie posiadają klamki. Pamiętajmy jednak, że jest to ostateczność i nie warto uszkadzać drzwi w przypływie paniki. W przypadku wyważenia, uszkodzeniu ulega również futryna, co zdecydowanie zwiększa koszty, które trzeba będzie ponieść, by naprawić uszkodzenia. Jeśli jednak zdecydujemy się na ten karkołomny wyczyn, upewnijmy się, że po drugiej stronie nie stoi uwięziona osoba oraz, że sami nie zrobimy sobie krzywdy. Jeśli sytuacja nie jest poważna, zalecane jest zachowanie zimnej krwi i samodzielne podjęcie próby otwarcia, poprzedzone poszukaniem wspomnianych wyżej przedmiotów, które pomogą nam w zadaniu.

 Mechanizm, umiejętności, szczęście

Bez względu na to z jakiego powodu drzwi zostały zatrzaśnięte, należy je bezzwłocznie otworzyć. O tym jak tego dokonać decyduje rodzaj zamka, nasze umiejętności, a czasem nawet zwykłe szczęście. Najprostszą opcją jest wezwanie ślusarza, ale często ze względu na długi czas oczekiwania opcja ta nie wchodzi w grę.

W przypadku drzwi wewnętrznych sprawa jest zdecydowanie prostsza, gorzej jeśli zatrzasnęliśmy drzwi wejściowe, z dodatkową wkładką antywłamaniową. Zanim podejmiemy jakiekolwiek działania, w celu otwarcia zatrzaśniętych drzwi, warto upewnić się czy sprawdziliśmy wszystkie najłatwiej dostępne opcje. Zweryfikowanie, czy klucz jest prawidłowy, czy na pewno otworzyliśmy drzwi do końca oraz czy na pewno w mieszkaniu nie ma kogoś, kto jest w stanie je otworzyć.

W przypadku gdy drzwi nie chcą się otworzyć od wewnętrznej strony, czego przyczyną może być zablokowana klamka, skuteczne może być odkręcenie zamka, za pomocą najprostszego śrubokręta. W przypadku opadającej klamki, co wbrew pozorom, jest zjawiskiem dość powszechnym w wielu domach, wystarczy zidentyfikować miejsce, w którym klamka się obluzowała i dokręcić wszystkie śruby. Gorzej, gdy powodem jest zużycie elementów takich jak śruby lub sprężyny znajdujące się wewnątrz mechanizmu. Wtedy najtańszą i najmniej czasochłonną opcją będzie wymiana całego zamka.