Skąpany w słońcu krajobraz, rozciągające się po horyzont pola lawendy, aromatyczna kuchnia – takie skojarzenia budzi Prowansja. Klimat tej historycznej krainy Francji chętnie wprowadzamy do wnętrz. Ma być lekko, świeżo, przytulnie. Jak osiągnąć taki efekt?

Prowansja zachwyca malowniczymi miasteczkami, zielonymi wzgórzami i śródziemnomorską przyrodą. Jej piękne pejzaże można odnaleźć na obrazach znanych impresjonistów, m.in. Vincenta van Gogha. Przybysze od zawsze szukali tu wytchnienia i kontaktu z naturą. Sielski charakter tego zakątka Francji inspiruje i urzeka do dziś, znajdując odzwierciedlenie w wystroju wnętrz.

Styl prowansalski dobrze pasuje zarówno do domku na wsi, jak i mieszkania w mieście. Ze względu na jego subtelny charakter zwykło się mówić, że sprawdza się w kobiecych wnętrzach. Jest to jednak duże niedopowiedzenie, które niepotrzebnie ogranicza pole jego zastosowania. Urządzający wnętrza mogą w dowolnym stopniu czerpać z niego inspiracje, a także łączyć z innymi stylami. Tak, aby w zależności od preferencji domowników, wystrój stawał się bardziej tradycyjny i sielski, prosty i nowoczesny, albo romantyczny.

Jakie kolory i desenie wybrać?

W palecie kolorystycznej stylu prowansalskiego królują pastele i biel. Prym wiodą subtelne błękity, róże i fiolety oraz delikatne beże i kremy. Czasem pojawiają się też oliwkowa zieleń i słoneczna żółć – obie w rozbielonej odsłonie. Chłodne i ciepłe odcienie przeplatają się ze sobą, tworząc kojącą kompozycję. Większość barw jest jasna, dzięki czemu całe wnętrze staje się rozświetlone i pogodne. Jednocześnie przestrzeń optycznie powiększa się i „oddycha”.

Jeśli chodzi o wzory, to ważną rolę w stylu prowansalskim odgrywają motywy florystyczne. Ozdobione rysunkiem roślin tapety, poduszki, obicia sof i foteli dodają aranżacji przytulności. Kwiaty w wazonach czy donicach, z lawendą na czele, pozwalają nawiązać bliższą więź z naturą. I podobnie jak świeże zioła – pięknie pachną. Dlatego warto dekorować nimi każde pomieszczenie.

Piękno natury uchwycone we wnętrzu

Styl prowansalski cechuje przywiązanie do rzemiosła i naturalnych materiałów. Zamiłowanie do tego, co naturalne i organiczne widać w różnych elementach aranżacji. Zasłony, rolety, koce i pościel często wykonane są z lnu, bawełny lub płótna. We wnętrzach chętnie stosuje się meble i dekoracje z wikliny: bujane fotele, kwietniki, kosze na owoce albo do przechowywania drobiazgów. Pojawia się tu również tradycyjna ceramika, np. w postaci ozdobnych, ręcznie malowanych, talerzy i mis oraz pojemników na przybory toaletowe. Wszystko to buduje unikalny mikroklimat wnętrza. Pozbawiony pretensjonalności i sztuczności.

Drewna nigdy za dużo

Mówiąc o materiałach, nie można zapomnieć o drewnie, które we wnętrzach prowansalskich pojawia się w dodatkach, na ścianach, sufitach oraz na podłodze. W ostatnim przypadku może być naturalne, bielone albo wykończone techniką shabby chic. Jeśli poszukujesz paneli, które dobrze się sprawdzą we wnętrzu inspirowanym Prowansją, wybierz te z trójwymiarową strukturą i wyraźnym rysunkiem słojów i sęków. Najlepiej w ciepłych odcieniach. Możesz postawić też na podłogi w różnych odsłonach bieli, np. Arteo Dąb Famara lub Elite 4V Dąb Caserta.

Wiekowe meble, na których czas odcisnął swoje piętno, są niczym drogocenne pamiątki. Prezentują się fenomenalnie, nawet u boku nowoczesnych elementów wyposażenia. Dlatego nie pozbywaj się ich! Warto je odświeżyć i zaadaptować w wystroju. Bielone komody, kredensy z przeszklonymi gablotami, szafki kuchenne z frezowaniami to must have aranżacji.

W stylu prowansalskim stawia się przede wszystkim na ciepło i komfort. Projektuje się wnętrza, które sprzyjają relaksowi, łapaniu dystansu, a także spotkaniom w gronie rodziny i bliskich. Jeśli przestrzeń zachęca do spędzania w niej czasu, to znak, że została dobrze urządzona.